lu5asz, jeśli masz takie życzenie, to na powłokę mozesz położyć wosk Więc robić będzie co.
Mam kumpla, który na Leonie ma położoną powłokę c-quartz, a na niej leży wosk .... Husaria, czyli biały krók wśród wosków.
Powloka to takie cudo, ktore "zaleca sie" konserwowac. Teoretycznie sa przewidziane dla niej odpowiednie sealenty, ktory w duzym stopniu polepszaja ingi i sliskosc, pomagaja tez po myciu osuszanie. Nie ma zadnego przeciwskazania, zeby owa konserwacje robic przy pomocy woskow czy naturalnych czy hybrydowych. Powloka sama w sobie daje specyficzna szklistosc w wygladzie czego nie da sie uzyskac przy pomocy innych srodkow, ale jakos tak juz jest, ze dobry wosk jeszcze bardziej potrafi podbic wyglad powloki. Mowimy tu juz jednak o magicznych 2% - nie wszyscy to zobacza 8)
Moze jednak warto kilka ostatnich watkow przerzuc do odpowiedniego tematu, bo spore OT sie zrobilo - ot taka prosba do moderacji, dziekuje.
kiedyś z Plaka był dobry środek, ale ponoć wycofali. Teraz Sonax do usuwania smoły też daje radę a jest dostępny w każdym markecie. Parę zł, 15 minut i po robocie.
Ten do felg bym odradzał, robiłem próbę na zbędnym zderzaku i po jednym myciu strasznie zmatowiał.
Dobrym wg. mnie preparatem jest TENZI PRIX okło 39zl/1L Na ww. forum ktoś testował irona, Dragons Breath, i prix-a, trochę odstaje od lidera ale cena nadrabia
ja ostatnio się w końcu zebrałem i wyglinkowałem całego szkodnika. Potwierdzam, że do śladów smoły, brudu, soków z drzew glinka jest OK. Oczywiście jest trochę więcej roboty, bo trzeba to wszystko myć i później wosk ale efekt jest zamierzony. No samo glinkowanie trwa ale warto.
to ja Cie zaskocze jeszcze bardziej takich preparatów jest kilka/kilkanaście nie tylko w castoramie, miałem kiedyś nie typowy problem, nie chciałem reklamy firmowej na prywatnym aucie na zawsze, zamówiłem na magnesie na początku bylo zajebiście ale po wakacjach się skubana zawulkanizowała z resztą nie tylko u mnie (naklejek było trzy) lista preparatów które wypróbowałem była taaaaaaaaka długa, u ojca skończyło sie na zdzieraniu i polerce a u mnie pomogła opalarka
Panowie, czy środki na smołe/asfalt/gumę opon z ch... motocyklistów, którzy je grzeją 30 cm od Waszego auta można stosować też aby ściągnąć stare naklejki ? Mam pokaźną już kolekcję i pora te przeterminowane winiety pousuwać :twisted:
Była Octavia I FL Kombi 1.9 TDI AGR
Była Octavia II Kombi MR06 2.0 TDI DSG ByłąOctavia II Kombi FL MR06@2013 2.0 TFSI DSG 4x4
Zastanawiam się jeszcze nad opcja opalarka + zyletka.
Oczywiscie opalarka tylko po to, zeby lekko nagrzac klej, a nie palic winiete
Ja podpatrzylem kiedys u zawodowego kierowcy autokaru... przed naklejeniem winiety trza ja wybabrac o dywanik samochodowy kurzem, potem znacznie latwiej sie odkleja, a klej schodzi bez problemu benzyna ekstrakcyjna lub nitro. To szklo wiec obawy o uszkodzenie nie ma
Co do winiet to nowa, ale nowa żyletka i winieta musi zejść z szyby. Jak zostanie lekki ślad to na wacik np. ftal i schodzi. Ale metoda przyklejenia winiety na bluzę, spodnie, czy cokolwiek przed klejeniem na szybę, pomaga.
jakis czas temu pozbywalem sie paru naklejek a kumpel winiety, i z suszarka dosc szybko poszlo, opalarka tez mozna, ale jak sie robi to pierwszy raz to trzeba uwazac
jakis czas temu pozbywalem sie paru naklejek a kumpel winiety, i z suszarka dosc szybko poszlo, opalarka tez mozna, ale jak sie robi to pierwszy raz to trzeba uwazac
z opalarką to bym uważał można stopić lakier. Znam przypadek że gość chciał zdjąć stare naklejki z auta i nie chciał zapłacić profesjonalnej firmie to ktoś mu poradził opalarkę i zaczął ściągać naklejki... ale razem z lakierem.
Komentarz